Muszę się podzielić, bo padłam przy tym zdjęciu! (i to niezbyt przyzwoicie, bo na wesoło...) 1. Otwieram stronkę 2. Przewijam stronkę 3. Widzę jednym rzutem oka napis "dayinthelife 10" i kościelne wnętrze z księdzem na ołtarzu 4. Myślę, ogromnie zdziwiona: "zaraz, zaraz, Jacek mówił, że w tej zabawie miało być zdjęcie sobotnie, nieślubne..." 5. Zaciekawiona przewijam dalej - no i rychło się okazuje, że jednak nie jest ślubne! - czarny humor w najlepszym wydaniu ;)
Komentarze
1. Otwieram stronkę
2. Przewijam stronkę
3. Widzę jednym rzutem oka napis "dayinthelife 10" i kościelne wnętrze z księdzem na ołtarzu
4. Myślę, ogromnie zdziwiona: "zaraz, zaraz, Jacek mówił, że w tej zabawie miało być zdjęcie sobotnie, nieślubne..."
5. Zaciekawiona przewijam dalej - no i rychło się okazuje, że jednak nie jest ślubne! - czarny humor w najlepszym wydaniu ;)