Jedno oko na Maroko
Kilkanaście lat temu oglądnęłam film " W stronę Marrakeszu" z Kate Winslet w roli głównej. Rola Kate zupełnie inna, niż znana z wcześniejszego głośnego filmu Titanic. Zauroczona obrazami z filmu zaczęłam snuć plany co do podróży do tego kraju.
Były to lata bez tanich linii lotniczych, czasu miałam więcej ale funduszy na wyprawę mniej, czas mijał i dopiero końcem tego nieszczęsnego 2010 roku pod wpływem impulsu zdecydowałam, że tam pojadę. Dziękuję Mikołajowi za impuls, w zasadzie Mikołajowi i Michałowi:)
Maroko jest piękne, może udałoby się jeszcze bardziej poznać jego czar gdybym podróżowała tak jak za dawnych lat, ale jak to mówią "To se ne wrati"
Dość pisania, poniżej zdjęcia ,wybór przypadkowy, w kolejnych postach będę zamieszczać kolejne.
Mam nadzieję, że poczujecie ten żar, gwar, chaos i zapach Maroka, smak herbaty miętowej :)
Były to lata bez tanich linii lotniczych, czasu miałam więcej ale funduszy na wyprawę mniej, czas mijał i dopiero końcem tego nieszczęsnego 2010 roku pod wpływem impulsu zdecydowałam, że tam pojadę. Dziękuję Mikołajowi za impuls, w zasadzie Mikołajowi i Michałowi:)
Maroko jest piękne, może udałoby się jeszcze bardziej poznać jego czar gdybym podróżowała tak jak za dawnych lat, ale jak to mówią "To se ne wrati"
Dość pisania, poniżej zdjęcia ,wybór przypadkowy, w kolejnych postach będę zamieszczać kolejne.
Mam nadzieję, że poczujecie ten żar, gwar, chaos i zapach Maroka, smak herbaty miętowej :)
Komentarze
zdjęcia zjawiskowe. Oglądałam film z Winslet w moim kochanym kinie "pod baranami". Tak, to se ne wrati!
Uściski, Kasia